12 grudnia poranek w „Zagrodzie Olszówka” rozpoczął się zapachem cynamonu, świeżego ciasta i gorącej świątecznej herbaty. W tym malowniczym miejscu, położonym w otoczeniu natury, uczniowie klas siódmych mieli okazję poczuć prawdziwego ducha zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia.
Zdjęcia z warsztatów w „Zagrodzie Olszówka”
W ramach warsztatów młodzi uczestnicy wspólnie piekli świąteczne ciasteczka, lepili pierogi, przygotowywali dekoracje i poznawali tradycje, które od pokoleń budują wyjątkową atmosferę tych dni.
Już na samym początku powitała nas gospodyni zagrody, która opowiedziała o tym, jak dawniej w polskich domach przygotowywano się do Świąt. Po krótkim wprowadzeniu przyszedł czas na działanie. Pierwszym punktem programu było pieczenie ciasteczek. Uczniowie dostali różne foremki – od klasycznych gwiazdek i serduszek po domki i choinki – i z zapałem wykrawali kształty z pachnącego korzennymi przyprawami ciasta. Po upieczeniu ciasteczek przyszedł czas na dekorację pysznym lukrem. Niektóre ciasteczka były tak piękne, że aż żal było je jeść. Następnie wszyscy zabrali się za lepienie pierogów. Dla wielu było to pierwsze spotkanie z tradycyjnym ręcznym przygotowywaniem tego świątecznego przysmaku.
Nieodłącznym elementem świątecznego klimatu są dekoracje, dlatego siódmoklasiści mieli także okazję stworzyć własne stroiki. Gospodyni zagrody pokazała, jak w prosty sposób można wykorzystać gałązki świerku, szyszki i wstążki, by wyczarować piękne ozdoby. Na koniec każdy uczestnik otrzymał własnoręcznie przygotowany stroik i ciasteczka, zapakowane w torebki ozdobione świąteczną wstążką.
Warsztaty w „Zagrodzie Olszówka” po raz kolejny udowodniły, że magia Świąt tkwi w prostych działaniach. Wspólne pieczenie ciasteczek, lepienie pierogów i śmiech w gronie rówieśników sprawiają, że w tym zabieganym świecie na chwilę można się zatrzymać i poczuć, co naprawdę jest ważne w świątecznym czasie – bliskość, tradycja i radość z bycia razem.